Wracamy do tematu planowanej budowy osiedla deweloperskiego w Hałcnowie. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj. W tej sprawie powstało kolejne pismo zaadresowane do prezydenta Bielska-Białej. - W ostatnich tygodniach mieszkańców Hałcnowa, a w szczególności tych zamieszkujących rejon ulic żywa - Murarzy - Architektów, poruszyła wiadomość o planach wielorodzinnej zabudowy deweloperskiej na działce znajdującej się w tym rejonie. Z wniosku inwestora wynika, że planuje on budowę kilkunastu budynków o powierzchni zabudowy 200 m2, wysokich do 13 m, o 2-3 kondygnacjach naziemnych i 1 podziemnej, z dojazdem od ulicy Murarzy. Inwestycji towarzyszyć miałoby do 210 miejsc parkingowych oraz działalność handlowo — usługowa w jednym z budynków — o powierzchni ok. 400 m2 - napisano w piśmie.

- Jako przedstawiciele mieszkańców, a zarazem mieszkańcy dzielnicy Hałcnów, pragniemy wyrazić swoje zaniepokojenie planowanym rozmachem inwestycji. Uważamy, że ulokowanie tak intensywnej zabudowy w tym rejonie będzie stanowić nadmierne obciążenie dla okolicznych mieszkańców, zarówno ze względu liczbę planowanych mieszkań, jak i intensywność ruchu pieszego oraz samochodowego - napisali autorzy. Sygnatariusze podkreślają, że lokalny układ komunikacyjny to wąskie uliczki gminne, o mocno wyeksploatowanej nawierzchni, pozbawione odpowiedniego systemu odwodnienia, bez wyodrębnionych ciągów pieszych. Ruch pieszy odbywa się więc po jezdni.

- Mała szerokość jezdni i brak mijanek wymusza realizowanie manewrów wymijania się pojazdów z wykorzystaniem zjazdów do posesji prywatnych. Planowana inwestycja z pewnością stanowiłaby istotne źródło i cel ruchu drogowego, tak więc znaczny wzrost natężenia ruchu kołowego i pieszego, jaki z pewnością byłby skutkiem realizacji inwestycji, w wysokim stopniu negatywnie wpłynąłby na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, szczególnie zaś pieszych - podkreślają przedstawiciele rady osiedla.

Ponadto zaznaczają, że teren, na którym miałaby być realizowana inwestycja, jest terenem położonym na wzniesieniu, więc planowana zabudowa o 2-3 kondygnacjach zaburzyłaby ład krajobrazowy oraz urbanistyczny w stosunku do zabudowy sąsiedniej o przeważającej zabudowie jedno- i dwukondygnacyjnej.

- Dla terenu objętego wnioskiem nie istnieje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W obowiązującym zaś studium zagospodarowania przestrzennego, przedmiotowy teren znajduje się w strefie funkcjonalno-przestrzennej określonej jako MN, czyli zabudowa jednorodzinna - przypomnieli. I zaapelowali do prezydenta, by podjął decyzję szanującą postanowienia studium oraz istniejący ład przestrzenny.

- Decyzję ograniczającej plany nadmiernej intensyfikacji zabudowy, zachowującej obecny charakter tej części naszej dzielnicy i ograniczającej negatywny wpływ na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego - wyjaśnili przedstawiciele mieszkańców Hałcnowa.