Jak przekazała naszemu portalowi Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK, około godziny 9.00 na linii numer 139 pomiędzy Tychami a Kobiórem doszło do usterki szyny. Ruch pociągów prowadzony był po jednym torze, a na miejsce zostały skierowane odpowiednie służby. Defekt naprawiono około godziny 15.00 - od tej pory pojazdy KŚ jeżdżą po dwóch torach.

Usterka spowodowała opóźnienia pociągów na popularnej linii S5, a niektóre z nich zostały odwołane na odcinku od Tychów do Żywca. Bieżące informacje na temat utrudnień i opóźnień można znaleźć w serwisie http://www.portalpasazera.pl oraz na stronie internetowej Kolei Śląskich, w zakładce "Informacje o utrudnieniach".

Ponadto, jak informuje portal bielsko.info w artykule "Pendolino zamarzło na bielskim dworcu? Nie można było podnieść pantografu", o 7.56 z bielskiego dworca kolejowego miało odjechać Pendolino do Gdyni. Pasażerowie chcący podróżować tym pociągiem musieli jednak pojechać innym, gdyż nie dało się podnieść pantografu.

Biuro prasowe PKP Intercity przekazało portalowi bielsko.info, że dokładna przyczyna awarii nie jest znana - nie można jednak wykluczyć, że urządzenie na dachu odbierające prąd zwyczajnie zamarzło. Pasażerowie musieli wsiąść w pociąg zastępczy i dojechać do Katowic, gdzie przesiedli się do kolejnego jadącego w kierunku Gdyni.